Skocz do zawartości

ArielN

Administratorzy
  • Ilość treści

    4007
  • Rejestracja

Wszystko napisane przez ArielN

  1. W celu oszacowania ile osób wybiera się na spotkanie z okazji Dnia Pióra Wiecznego (Fountain Pen Day) w Warszawie, tworzymy listę uczestników. Dopisujemy się poprzez skopiowanie listy i dodanie osoby/osób.
  2. Dzięki za link Darku. Widzę, że na stronie jest nie tylko test z 2012, ale też z 2015 roku. Ciekawe spojrzenie na pióra dla dzieci i wyłuskanie ich zalet/wad. http://www.grafomotorika.eu/casto-kladene-dotazy/test-psacich-pomucek-2015/
  3. ArielN

    Witam

    Witaj na PWF Marcinie. Miłej lektury i do przeczytania .
  4. Kolejne zdjęcie do tematu miesiąca. Tym razem reprezentanci z rodziny Pelecanidae : Od lewej: Pelikan 100N, trzy razy Pelikan 400, dwa razy Pelikan 450
  5. Przyłączam się do podziękowań . Miło było znów spotkać się w gronie pióromaniaków. Do zobaczenia w listopadzie, a może nawet wcześniej.
  6. W żadnym razie. Frontier i Vector to świetne Parkery!
  7. Fountain Pen Day w Warszawie odbędzie się w okolicach 7 listopada (sobota). Jeszcze zbyt wcześnie na szczegóły, ale podobnie jak rok temu w niedługim czasie na forum pojawi się oddzielny dział z informacjami dotyczącymi imprezy .
  8. Dziś Parker Frontier, Parker Vector oraz forumowe Lamy Safari PWF .
  9. Czyli aktualna lista wygląda tak: 1.Long Tom 2.Akszugor 3.Kerad 4.Kornika 5.kasiasemba 6.Trebreh 7.inkyzen 8. bosa 9. nilfein 10. Zero 11. Ender 12. janykiel 13. ArielN 14. rbit9n 15. Arkadiusz 16. Juzwa 17. Vannolot 18. Ate 19. zutka 20. Lepki Ender, a Ty?
  10. W razie, gdyby nie było chętnego, prześlij notatnik do mnie .
  11. Jest duża szansa, że czarny będzie sobie radził bardzo dobrze. Spróbuj czarny atrament Watermana, Parkera lub Lamy. Nie powinno być z nimi problemów . Cenowo najkorzystniej wypada Parker.
  12. Witaj na PWF Wiktorio . przede wszystkim gratuluję zakupu. Lamy Safari to fajne pióro. W 2012 roku zostało nawet piórem forumowym. Zjawisko, z którym się spotykasz nie jest normalne, ale jest doskonale znane w świecie pióromaniaków. To tzw. nib creep, czyli wypływanie atramentu na stalówkę. Najłatwiej poradzić sobie z nim zmieniając atrament na inny, mający mniejsze skłonności do wycieczek poza kanał spływowy. Powodzenia!
  13. Współczesną ptasią kupę luksusu można przyczepić do wszystkiego, a splendor spływa na przedmiot w naturalny, niewymuszony sposób. W razie nowinek wystarczy tylko ciut marketingu. Ale nie można zapominać, że firma Montblanc miała już w swojej historii bardzo odważne kroki. Kiedyś szokowała Carrera, a całkiem niedawno Starwalker. Rewolucja nie ominęła linii Meisterstuck. Niżej model 146 (egzemplarz z okresu 1956-58). Rok później (1959) Meisterstuck przeistoczył się w 74: Teraz mamy inny rodzaj zaskoczenia - przeskakujemy z drogich piór o klasycznych liniach, na... no właśnie - Montblanc M.
  14. Pierwsza podpowiedź: pióro wyprodukowane w USA.
  15. Podczas ponownego opisywania zdjęcia z wrześniowego Tematu miesiąca zauważyłem, że na zdjęciu, zamiast ośmiu piór, które opisałem, znajduje się dziewięć. Czy ktoś odnajdzie dziewiąte pióro? Cóż to za model?
  16. 7. przyrząd to Aurora 88, a ostatni (ósmy) Pelikan M850. Dziękuję .
  17. Od lewej do prawej: Cross Verve Merlot, Parker Sonnet Fougere, Visconti Ragtime Medici, Waterman Exception Ideal, Montblanc Pix 78, Montblanc 74, Aurora 88, Pelikan M850
  18. Po przerwie wracamy do naszej cyklicznej serii wypchanych po brzegi zdjęciami Tematów miesiąca. We wrześniu motywem przewodnim są fotografie przedstawiające zbiory piór. Zaczynamy! PS Dla wielu czytelników pomocne będą opisy zdjęć podpowiadające, jakie pióra znajdują się na publikowanych fotografiach.
  19. 1200 euro za stalówkę, która jeszcze kilka miesięcy temu była dostępna od ręki? Jestem przekonany, że Montblanc planuje trafić do innej grupy konsumentów niż forumowicze PWF. Żyjemy w ciekawych czasach .
  20. Cześć Konrad, przedstawione przez Ciebie na zdjęciach pióra, to pióra bezpieczne (safety) napełniane poprzez nalanie atramentu od strony stalówki do środka korpusu (gdy stalówka jest schowana).
  21. Cześć, pióra, które posiadasz to produkt pardubickiej firmy Polák a Lukesle (dawniej Pick a Ganz) z końcówki lat 30. lub lat 40. XX w. Pollux to nazwa jednej z marek, pod którą były sprzedawane pióra wytwarzane przez to przedsiębiorstwo. Oznaczenie na stalówkach (Gillot(t)? Orbic Stainless Steel) sugeruje, że jej producentem była brytyjska firma założona przez Josepha Gillotta (chociaż z uwagi na historię mam wątpliwości, czy to nie jest wytwór podmiotu posługującego się jedynie znakiem towarowym Gillotta). Ciekawe znalezisko z historią . Po przywróceniu do pierwotnego stanu, pióra z pewnością sprawią Ci wiele radości. Miłego użytkowania!
×
×
  • Utwórz nowe...