norbie Napisano Luty 23, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 23, 2015 Strona Nicponia: http://kwzink.com Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Didi Napisano Październik 28, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 28, 2015 (edytowany) I jeszcze jeden Drakon : czerwony. Edytowano Październik 28, 2015 przez Didi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Październik 28, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 28, 2015 Fajna flasza. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArielN Napisano Lipiec 9, 2016 Zgłoś Share Napisano Lipiec 9, 2016 Niespodziewanie trafiłem na butelkę atramentu Astra, która zatrzymała się w czasie kilkanaście lat temu . Poniżej zdjęcia do forumowego tematu o polskich atramentach: Źródło: Archiwum własne, Źródło: Archiwum własne, Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konis Napisano Lipiec 10, 2016 Zgłoś Share Napisano Lipiec 10, 2016 Kiedyś kupiłem taką buteleczkę. Firmę założył Józef Karmański. Malarz, uczeń Jana Matejki. Oprócz ASP ukończył również studia chemiczne. zdrówka Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArielN Napisano Lipiec 10, 2016 Zgłoś Share Napisano Lipiec 10, 2016 Znalezisko! Przypomnę zdjęcia z jednego z warszawskich spotkań: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano Październik 17, 2016 Zgłoś Share Napisano Październik 17, 2016 Konis, ten flakon na atrament to nie wiem jak to nazwać, dzieło sztuki!!! Po prostu super!!! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano Październik 17, 2016 Zgłoś Share Napisano Październik 17, 2016 Pozostałość po moich dziadkach: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lady Aga Napisano Październik 22, 2016 Zgłoś Share Napisano Październik 22, 2016 Firmę założył Józef Karmański. Malarz, uczeń Jana Matejki. Oprócz ASP ukończył również studia chemiczne.zdrówka Karmański do tej pory robi farby, np. akwarele (znaczy się firma Karmański ), o: http://karmanski.pl/ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Topaz Napisano Listopad 19, 2016 Zgłoś Share Napisano Listopad 19, 2016 Przedstawiam recenzję kolejnego polskiego atramentu zabytkowego, bo wyprodukowanego prawdopodobnie pod sam koniec XX wieku (prawdopodobnie rozlanego na zlecenie) przez Firmę TOP-2000 (znaną też z innych materiałów biurowych). Sygnowany jest jako Super INK niebieski. Wyprodukowany, zgodnie z oznaczeniem na kartoniku, po uzyskaniu atestu Państwowego Zakładu Higieny HŻ/02508/97. Norma, wzornictwo, opakowanie i zapach (bardzo zbliżony do chińskich atramentów HERO) sugerują właśnie produkcję z końca lat 90-tych XX wieku. Napis na opakowaniu sugeruje jeszcze, że jest to atrament, cytuję "o połyskującym kolorze, wolny od osadu, płynnie piszący, nie powoduje korozji końcówki pióra". Cieszy mnie zwłaszcza to ostatnie zapewnienie producenta, bo zalałem nim dwa pióra i z "korozji końcówki" bardzo byłbym niezadowolony. Pojemność nominalna na opakowaniu to... (kuriozalne) 29,5 ml, ale do dzisiaj została z atramentu połowa (mimo praktycznego zamknięcia z zakrętką z piankową uszczelką). Sądzę, że znacznie odparował (kupowałem, jak deklarował sprzedawca na portalu aukcyjnym jako "nowy", "pełna butelka"). Cena na poziomie 3 zł. Atrament jest w szklanej, ciekawej wzorniczo butelce koloru zielonego z niebieską twardą plastikową nakrętką, z wytłoczoną literą "Y" (dlaczego "y"?, może super ynk?), całość zamknięta w kartoniku. Po otworzeniu na dnie nie stwierdziłem zawiesiny czy osadu, tylko jak zaznaczyłem znaczny ubytek objętości. Atrament testowałem w piórze Wearever z lat 40 (bo z naniesionym na korpus grawerem z 1948 roku) z mokrą stalówką M i piórze Monteverde Invincia ze stalówką F. Przepływ ma prawidłowy, szybki, nie urywa się, nie strzępi, nie zasycha po minucie, startuje ze stalówek od razu. Kolor początkowo na papierze niebiesko-czarny wpadający w lekki szary, w kropli intensywny, ale podczas wysychania atrament szybko traci granatowy odcień i praktycznie szarzeje. Ostatecznie kolor na papierze określiłbym jako szary z nutą granatu, na pewno nie jest niebieski. Kropla granatu w kałamarzu szarości. Atrament z lekkim cieniowaniem, szybko wysycha. W teście pisania wygląda tak: (proszę nie regulować monitorów, tak... jest szary) W mojej opinii atrament jest nadal użyteczny i po ponad 20 latach nadal ciekawy. Kolor specyficzny i trudny do jednoznacznego określenia- w butelce granatowo-czarny na papierze szaro-granatowy, pastelowy, mało wysycony. Może właśnie przez tą pastelowość ciekawy. Polecam zakup, jeżeli gdzieś znajdziecie, dla sentymentu i eksperymentu jednocześnie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Listopad 19, 2016 Zgłoś Share Napisano Listopad 19, 2016 Fajny - a może by go wrzucic do działu z recenzjami? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Topaz Napisano Listopad 20, 2016 Zgłoś Share Napisano Listopad 20, 2016 Można też do Recenzji, nie wiem tylko jak z dublowaniem postów, niech Administratorzy zdecydują. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Listopad 20, 2016 Zgłoś Share Napisano Listopad 20, 2016 MYślę, że sie nie obrażą a łatwiej będzie tę recenzję znaleźć. Dla mnie to bardzo ciekawy materiał. Widziałbym go w odzielnym temacie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Kwiecień 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 2, 2017 Ja jak zwykle odkopię, jeszcze nie taki stary temat, bo dręczy mnie jeden atrament. Znaczy nie dręczy mnie on sam, ale to, że takiego nie mam, a bardzo mi się podoba. A dlaczego akurat w tym wątku? Ano dlatego, że był to bez wątpienia atrament polski, prawdopodobnie niebiesko czarny i produkowany przed wojną. Być może pamiętacie, jak chwaliłem się zeszytem dziadka, z lat 30, w temacie "coś dość starego". No to właśnie taki atrament chciałbym mieć. Jest bliski czarnemu, ale nie czarny, tylko niebiesko czarny, co wyraźnie widać zwłaszcza tam, gdzie jest go więcej, czyli np na fragmentach rysunków: Starałem się, żeby skan miał naturalne kolory, ale i tak się trochę różni. W rzeczywistości jest odrobinę ciemniejszy. Za tym, że jest to "blue-black" przemawia jeszcze to, że w niektórych miejscach, na brzegu strony, gdzie działała jakaś wilgoć, wypłukał się chyba czarny barwnik, a został czysty niebieski. Ktoś może wie, jaka firma mogła produkować przed wojną czarno niebieski, raczej popularny atrament? Przeglądałem niebiesko czarne atramenty w atramentopedii, sam mam Diamine, Parkera i Watermana, ale żaden z nich nie wygląda jak ten. Wszystkie są raczej jaśniejsze. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marecki Napisano Kwiecień 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 2, 2017 Mówi się, że "na oko, to chłop w szpitalu...." więc nie wiem. Zerknij może na to https://www.gouletpens.com/robert-oster-blue-night-50ml-bottled-ink/p/RO-50177 kilka dni temu przyglądałem się różnym atramentom i trafiłem na coś takiego (przydała mi się historia w przeglądarce) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Kwiecień 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 2, 2017 Zerknąłem, dzięki, bardzo ładny, ale zupełnie inny. Tamten nazwałbym raczej granatowym. Poza tym, zależy mi oczywiście na znalezieniu atramentu takiego samego, lub tak podobnego, jak to tylko możliwe, ale ważniejsza jest dla mnie identyfikacja tego z zeszytu. Po prostu zżera mnie ciekawość, jakim atramentem pisał Dziadek. Pomyślałem, że skoro to nie jest po prostu niebieski, albo czarny, których było na pewno mnóstwo, tylko nietypowy niebiesko czarny, to może taka identyfikacja będzie możliwa. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fiamat Napisano Kwiecień 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 2, 2017 Z identyfikacją atramentu niestety nie pomogę, ale jeśli szukasz podobnego, to może Nicponiowy IG Blue-Black? Tylko będzie raczej ciemniejszy od tego ze skanów, oczywiście pomijając kwestię tego, jak atrament twojego Dziadka wyglądał "na świeżo". Ale z pewnością galusowy atrament jest oldschoolowy i wpisuje się w pierwszą połowę XX wieku. Zaskakuje mnie tylko Twoja hipoteza, że czarny barwnik miejscami się wypłukał/wyblakł. Jeśli jest słuszna, to Szanowny Przodek z pewnością nie pisał w tym zeszycie atramentem IG. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anda Napisano Kwiecień 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 2, 2017 Kleksie, czy w całym zeszycie atrament ma jednolitą barwę? Bo jeżeli notatki powstawały w czasie zajęć (a nie były potem przepisywane "na czysto") mogło się zdarzyć, że jest to po prostu przypadkowa mieszanka różnych atramentów. Ze wspomnień braci mojej Babci kojarzę, że do kałamarzy umieszczonych na szkolnych ławkach dyżurni (nadzorowani przez woźnego) dolewali atrament z dużych butli - samych kałamarzy nikt nie płukał (a przynajmniej nie robiono tego często). Woźny pilnował, żeby atrament znalazł się w kałamarzach i żeby nie było go tam zbyt dużo - bo obfitość czarnego (zwykle) płynu prowokowała nastolatków do bardzo różnych działań (kojarzę m.in. opowieści o doczernieniu tablicy atramentem - podobno nie pisało się na niej najlepiej, ale próba starcia czegokolwiek była widowiskowa) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Kwiecień 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 2, 2017 (edytowany) Fiamat, no nie, chyba nie... Zresztą to nie hipoteza, tylko fakt. Zobacz tutaj... W rzeczywistości ten niebieski jest bardziej niebieski na żywo. Nie mam sumienia testować odporności na wodę na takim zabytku, ale zauważyłem jeszcze coś. Czasami tekst jest bardziej czarny, a czasami bardziej czarno niebieski. To wygląda tak (jakkolwiek głupio by to nie zabrzmiało), jakby barwnik był nierównomiernie rozmieszany w kałamarzu i czasami stalówka nabierała atrament z miejsca, gdzie jest więcej barwnika czarnego, a czasami, gdzie jest więcej niebieskiego. Zali to możliwe jest? Anda, edytowałem przed chwilą, bo przeczytałem Twój post i chyba trafiłaś w dziesiątkę Swoją drogą, to bardzo ciekawe, co opowiadasz. Edytowano Kwiecień 2, 2017 przez Kleks Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fiamat Napisano Kwiecień 3, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 3, 2017 Teraz pozostaje "tylko" wybadać, jakiej proweniencji są składowe atramenty tej mieszanki. Twoje poszukiwania Kleksie mogą się okazać trudniejsze, niż przywracanie do porządku tablicy posmarowanej czernidłem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Kwiecień 3, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 3, 2017 (edytowany) No cóż... Wygląda na to, że będę musiał znaleźć jakieś dwa dobre atramenty, tej samej marki, czarny i niebieski i mieszając je, spróbować uzyskać podobny efekt Ciekawy jestem tylko, jaka to firma przed wojną robiła atrament w dużych flaszach na użytek szkół. Był "Pegaz" z Gdańskich Zakładów Papierniczych, ale to chyba powojenny... Edytowano Kwiecień 3, 2017 przez Kleks Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fiamat Napisano Kwiecień 3, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 3, 2017 Też mnie to tknęło. Najpewniej jednak dostawców atramentów do szkół było wielu. W tej sytuacji w kałamarzach szkolnych musiał być piękny misz-masz. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Kwiecień 3, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 3, 2017 A muszę Ci powiedzieć, że przyglądałem się temu niebiesko czarnemu Nicponia, to nawet nawet... Tylko że na jego stronie nie mogę go zlokalizować, a i nie wiem, czy by wysłał za granicę... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tokariew Napisano Kwiecień 3, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 3, 2017 https://www.facebook.com/pg/kwzink/photos/?tab=album&album_id=1747888598797467 tutaj jest większość palety, nie ma Azteckiego złota oraz El Dorado. Na stronie KWZ w wersji anglojęzycznej masz formularz do zamówień międzynarodowych, kilka sklepów internetowych również sprzedaje ich atramenty. W UK jest http://www.purepens.co.uk/acatalog/KWZ-Ink.html Czy źle kojarzę @Kleksie że mieszkasz w UK? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kleks Napisano Kwiecień 3, 2017 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 3, 2017 Wcale nie źle Rzeczywiście tak jest. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.