Fukcjonalny kałamrz/butelka atramentu

[Stalówkowy_Potworek]

Ostatnio dotarło do mnie, że z większości buteleczek się strasznie niewygodnie nabiera do pióra z konwerterem, szczególnie jeśli została ok. 1/3 kałamarza. Polecicie jakieś marki, w których końcówka atramentu nie równa się konieczności zabawy w pielęgniarkę?

[Ann_gd]

https://www.pioromaniak.pl/produkt/atrament-sheaffer-renegade-blue-niebieski/

 

atrament wdzięczny, kałamarz wygodny, kolory całkiem spoko

Edytowano 29 Lipiec przez Ann_gd

[Stalówkowy_Potworek]

@Ann_gd, wygląda fajnie... Szkoda, że niebieski. Ale dzięki!

[Ann_gd]

kolorów jest chyba 9, właściwości przy tym wszystkim są też ok

[Stalówkowy_Potworek]

8 minut temu, Ann_gd napisał:

kolorów jest chyba 9, właściwości przy tym wszystkim są też ok

O, no to mnie zachęciłaś. Dzięki!

[tom_ek]

Niestety te wewnętrzne zbiorniczki często zamiast ułatwiać, utrudniają tankowanie pióra.

[Ann_gd]

5 minut temu, tom_ek napisał:

Niestety te wewnętrzne zbiorniczki często zamiast ułatwiać, utrudniają tankowanie pióra.

Ale konwerter da radę:)

[tom_ek]

A to, to tak.

[Stalówkowy_Potworek]

1 godzinę temu, tom_ek napisał:

Niestety te wewnętrzne zbiorniczki

Ja mam teraz Pilot Namiki czarny z takim zbiorniczkiem i sporta tankuję bez problemu, i to bez wyjmowania konwertera.

[tom_ek]

Bo to małe pióro z krótką stalówką (a i atramentu pewnie sporo).

[tom_ek]

Dodam jeszcze, że miałem toto w Sailorze, Platinum i chyba czymś jeszcze. Wszystkie z kałamarzy osunąłem, bo tankowanie grubszych piór z dłuższymi stalówkami było przez te wkładki bardzo utrudnione. Podobne opinie ktoś tu jeszcze na forum wyrażał.

[zmija]

W tym temacie to chyba trudno przebić kałamarze Akkerman z kulką:

Zatankują niemalże do ostatniej kropli zarówno małe pióra, jak też armaty pokroju M1000 czy MB149.

@tom_ek - ✌️

[Stalówkowy_Potworek]

@zmija, ale to fajnie wygląda!

[zmija]

39 minut temu, Stalówkowy_Potworek napisał:

@zmija, ale to fajnie wygląda!

Tak, wygląda świetnie i nie jest to tylko bajer, a bardzo przydatne rozwiązanie.

[tom_ek]

To było 60 ml, prawda? Bo seria Dutch Masters to butelki 120 ml, a więc jeszcze dłuższa szyjka.
Miałem te atramenty polecić, ale pomyślałem, że: trudno dostępne, z wysyłką drogie i nie każdy będzie chciał kupić dla samej butelczyny.

[zmija]

5 godzin temu, tom_ek napisał:

To było 60 ml, prawda? Bo seria Dutch Masters to butelki 120 ml, a więc jeszcze dłuższa szyjka.

Tak, raczej okolica 60 ml. Genialna konstrukcja, rozwiązała u mnie problem z tankowaniem największych piór. 

[Klerk]

Oj tam, oj tam..., borykacie się z problemem który w Pure Pens został zmyślnie rozwiązany za jedyne dwa funciaki (+przesyłka, ale jakieś koszty poboczne są nieuniknione😵‍💫😂), ale wtedy napełniacie pióra jak koneser profesjonalista, nikt nie powie (nie odważy się😡), że skąpicie i trudzicie się papraniem zwykłą strzykawką 😄😃😂, jak jakiś....

Dnia 13.07.2022 o 11:25, Klerk napisał:

Zaciekawiony nowymi atramentowymi zakupami@tom_ek  w Pure Pens, zajrzałem na stronkę

Kliknąłem  Pens/ Best Sellers i na samym topie (8 pozycja na 3407 produktów) zobaczyłem:

  Ink Syringe  £2.08

   Ink syringes are the perfect instrument to use to fill a fountain pen that doesn't take ink cartridges. 

Co jest powodem, że jedne atramenty są tanie a inne drogie nie mam pojęcia😀, ale wiem dla czego(?) strzykawka kupiona w renomowanym sklepie zaszczycona jest taką nobilitacją, podczas gdy w aptece kosztuje 25gr, igła 20gr. Ale w sumie zadowolony jestem z tego odkrycia, mianowicie gdy jeszcze raz napotkam dyskusję o niecelowości używania strzykawek w praktyce pióromaniaka, odeślę wprost do:

 

[Stalówkowy_Potworek]

1 godzinę temu, Klerk napisał:

że skąpicie i trudzicie się papraniem zwykłą strzykawką 😄😃😂, jak jakiś....

Och, czyli po prostu moja strzykawka z apteki jest zła!

A na serio - w piórze z konwerterem staram się unikać napełniania go strzykawką, stąd ten post.

Akkerman kusi mnie od dawna

 

[zmija]

9 minut temu, Stalówkowy_Potworek napisał:

1 godzinę temu, Klerk napisał:

że skąpicie i trudzicie się papraniem zwykłą strzykawką 😄😃😂, jak jakiś....

Och, czyli po prostu moja strzykawka z apteki jest zła!

Ważne, że w tym "full pro" zestawie igła jest czerwona. To wiecie, żartów nie ma...

Dnia 29.07.2024 o 15:00, Stalówkowy_Potworek napisał:

...nie równa się konieczności zabawy w pielęgniarkę?

- ja tam lubię  
Ach, bym zrobił fotkę mojej szuflady ze strzykawkami z igłami, każda podpisana do jakiego atramentu, ale chwilowo na wakacjach mazowieckie kury karmię i mam ze sobą tylko cztery ulubione pióra  

[Stalówkowy_Potworek]

7 godzin temu, zmija napisał:

Ach, bym zrobił fotkę mojej szuflady ze strzykawkami z igłami, każda podpisana do jakiego atramentu, ale chwilowo na wakacjach mazowieckie kury karmię i mam ze sobą tylko cztery ulubione pióra  

Podziwiam skrupulatność, ja mam dwie strzykawki - jedną do mycia, drugą do napełniania i ją płuczę po każdej zmianie atramentu. Ale naboi nie lubię ogólnie, bo są jakieś... mało klimatyczne? No i dopóki niczym nie zastąpię mojego złamanego kaweco w wersji plastikowej, to nie mam za bardzo przestrzeni na zmiany - nie chce mi się wyrabiać szyjki konwertera w al sporcie, a pelikana przecież nie nabiję nabojem. A propos listy chciejstw, to coraz bardziej się miotam między zbieraniem na kolejnego kaweco (polubiłam te maleństwa, a piston filler jest bardzo wysoko na liście, ino postanowiłam, że czekam na promocję ) a navhalurem - ale wiem, że gdyby wybór padł na navhalura, to bym miała nadal jedno pióro do zadań specjalnych - navhalury to jednak plasticzki (fajna waga i wykonanie, ale jednak trochę "szklane" - delikatne) i bałabym się je nosić w kieszeni/torebce/plecaku... Hm...