Ann_gd Napisano Kwiecień 7, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 7, 2013 Zaczęło się wszystko tak, że pogoda dopisała, śniegu ubyło, deszcz przestał padać, słońce nawet zechciało poświecić. Pierwsze dwie osoby odnalezione, przespacerowane po Starym Mieście i odprowadzone do punktu zbiórki. Za ten spacer to ktoś na mnie piorunami z oczu swoich strzelał, ale po namyśle wybaczam, na następny raz przygotuję rundkę. Szatańską. taki widok mieliśmy z okna Panoramy w Zieleniaku, 16. piętro. Zarządziliśmy porządki w osobnej salce, poustawialiśmy w miarę logicznie stoły i się zaczęło... Każdy powykładał, co miał przytargane, pierwsze herbatokawki zamówione i powstał chaos! Przeogromny! Pierzasty i piórzasty i ciągle mało. Hitem, cudeńkiem i perełką okazał się ON, Piotruś Pan, zwany roboczo... ...roboczo Calineczką, gdyż jak bardzo wyraźnie widać, mieści się on między zszywkami zeszytu rozmiaru A5. Maleństwo. Rozczulające w towarzystwie upaćkanego Pelikana (M150) widać skalę lepiej. A najlepiej tutaj: Dwa giganty @adamona rozłożyły Maleństwo na łopatki. Czy na parapet, mniejsza o większość Właśnie, przybył @adamon z piórniczkiem na kółeczkach... do jego przedstawienia zsunięte zostały były kolejne stoły. Szaleństwo. ile tego było? 1/3, 1/2 kolekcji? Nie było dla mnie żadnych szans na spamiętanie, które pisadła w czyim posiadaniu są, przypuszczam, że te tutaj to zestaw @ArielNa i mąblą @Pana_Q. Mylić się mogę, lubię Parkery, poprawiajcie mnie Chyba 149 w towarzystwie Hero 616, nie miałam pojęcia, że ta stalówka jest tak wielka całe pióro do skromnych też nie należy Chaos opanował stół do tego stopnia, że pewne cudeńka zmieniły tymczasowo właściciela po tym, jak zostały zapomniane przy pakowaniu w piórnik z kółkami Na stole oprócz atramentów, chusteczek, piór (no ba ) znalazło się jeszcze coś. Taki drobiazg, kto wypatrzył? No dobra, innym razem pobawimy się w "gdzie jest wiadro". Tu jest. A nawet tutaj je widać Prawie udana próba kamuflażu @Long Tom wydobył z czeluści, zapełnił wodą i dostarczył kolejnych wrażeń, jakby dotąd zachwytów nie było. Na koniec padło hasło, czy ktoś właściwie nie chciał by sobie dać po kablach, znaczy ten tego... nie, że w żyłę, ale w nabój czy w tłoczek czy w coś... chaosu dopełnił mały zestaw atramentofila i niech się chowają apteczane jednorazówki! Gdybym miała o kimś zapomnieć, lista obecności skrobnięta Czekam na relacje pozostałych, kilka aparatów było, zabawy więcej a przyjemności nie zliczę, bardzo udana sobota, bardzo udani ludzie, a dla mnie szczególnie fajnie, że waszymi imionami można się było posługiwać, nikt do mnie nie próbował z podkreślnikiem i "gd" się zwracać. Do następnego! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Irbis Napisano Kwiecień 8, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 8, 2013 Super! Szkoda, że mi się nie udało dojechać Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Kwiecień 8, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 8, 2013 Na razie nie mogę nigdzie jeździć, kurczę. Taka sytuacja... Aczkolwiek bardzo sie cieszę, że dobrze się bawiliście. O to w tym wszystkim przecież chodzi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArielN Napisano Kwiecień 8, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 8, 2013 (edytowany) Spotkanie w Gdańsku było pod wieloma względami wyjątkowe. Podziękowania dla wszystkich, którzy przybyli. W imieniu administracji dziękuję Panu_Q za wybór i rezerwację sali. Widok na serce Gdańska rzucał na kolana! Poniżej jeszcze jedna dawka zdjęć Część uczestników spotkania w ogóle nie mogła oderwać się od stołu. Ciągłe testy, oglądanie i dyskusje o Pelikanach, Watermanach, Montblankach (itd.) oraz jakości tłumaczenia pewnej książki do kaligrafii: Zgadnijcie czyja to kolekcja? A w zasadzie jej malutki fragment A tutaj kolekcja zebrana wspólnymi siłami większości forumowiczów: Adamon, oprócz angielskich Duofoldów i innych modeli marki Parker miał również inne skarby: Ogromne Montblanc! Pióra małe i duże: Peter Pan Akszugora rozkładał wszystkich na łopatki. Jaki system napełniania? Eyedropper. I niewygodna prawda o strzykawkach W niedługim czasie dodam skany kaligraficznych umiejętności Long Toma. Uwierzcie mi na słowo - jest co podziwiać! Edycja: Obiecane zdjęcia pisma kaligraficznego ze spotkania: I pomyśleć, że Long Tom ćwiczył styl copperplate dwa tygodnie... Wszyscy, którzy byli na spotkaniu chcieli umieć tak pisać Dodatkowe fotografie Montblanc 139: Piękne pióro! Zdjęcia autorstwa Leny. Edytowano Kwiecień 9, 2013 przez ArielN Dodanie zdjęć i skanów Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GranatowyPrawieCzarny Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 Czad! Czy ja dobrze widzę?! Montblanc 139 w Polsce!? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ann_gd Napisano Kwiecień 9, 2013 Autor Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 a który to? zdjęcie ze strzykawką Lenie nie wyszło, że go nie ma tutaj? tak się starałam nie pozować Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 Ten niżej. Też chętnie zobaczyłbym więcej fotek tego pióra. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
8868 Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 Wspaniałe cudowności widzę na zdjęciach, niestety w wielu przypadkach nie wiem na co patrzę Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 Na fotkach zdecydowną przewagę mają Parkery Duofoldy angielskie, potem Parkery wszelakie, sporo jest Montblanców, trochę Sheaffrów, Watermanów, Jumbo Penów... No i jest Mb 139. Na bardzo niewielu fotkach! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
flowers Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 Gdy widzę tyle fajnych piór to coraz bardziej żałuję, że nie byłam na spotkaniu Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 Ja też... Nic to, następnym razem! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ann_gd Napisano Kwiecień 9, 2013 Autor Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 jakby mi kto powiedział, że to takie ważne to Mb 139 jest to by było więcej. a tak... @Thay, nie mogłeś wcześniej się upomnieć? w piątek czy coś? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArielN Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 W pierwszym poście zaktualizowałem zdjęcia Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lena Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 a który to? zdjęcie ze strzykawką Lenie nie wyszło, że go nie ma tutaj? tak się starałam nie pozować Już jest Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ann_gd Napisano Kwiecień 10, 2013 Autor Zgłoś Share Napisano Kwiecień 10, 2013 dziękuję faktycznie igły nie widać nic to, w domu się pobawię Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GranatowyPrawieCzarny Napisano Kwiecień 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 10, 2013 (edytowany) Dodatkowe fotografie Montblanc 139: Pióro, którego może nigdy nie będę miał! Montblanc 139 w wersji z wydłużonym oknem podglądu atramentu jak mniemam. Jest na nim oznaczenie na tłoku, a może już się wytarło? Dałbym się pokroić za taki egzemplarz. Edytowano Kwiecień 10, 2013 przez GranatowyPrawieCzarny Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuk Napisano Kwiecień 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 10, 2013 Ten egzemplarz jest wadliwy. Uszkodzona śnieżynka. Jak po napawie plasteliną, kropelką i zdzierakiem. Barbarzyństwo. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konis Napisano Kwiecień 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 10, 2013 Ten egzemplarz jest wadliwy. Uszkodzona śnieżynka. Jak po napawie plasteliną, kropelką i zdzierakiem. Barbarzyństwo. He Kargulowi konia też ukradli, a taki był piękny, amerykański. Zaprezentuj @kuk mniej "wadliwy" egzemplarz tego modelu. Zdaje się mi, że nie pisze się śnieżynką tego pióra, tylko stalówką ! Uszkodzona śnieżynka ! Też mi wielka wada ! zdrówka Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuk Napisano Kwiecień 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 10, 2013 Fakt. Zdaje mi się, że nie pisze się też klipsem, gwintem, ringiem, pierścieniem, skuwką wewnętrzną... Do śmieci. Naprawa niejedno ma imię. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArielN Napisano Kwiecień 11, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Ten egzemplarz jest wadliwy. Uszkodzona śnieżynka. Jak po napawie plasteliną, kropelką i zdzierakiem. Barbarzyństwo. Również zwróciłem na to uwagę podczas spotkania. Od właściciela dowiedziałem się, że pióro było naprawiane w Polsce (ujawnienie tożsamości naprawiającego pozostawiam do decyzji właścicielowi pióra). Wypełnianie skuwki to nie jest rzecz straszliwie trudna, o ile ma się do dyspozycji odpowiedni materiał. Wydaje mi się, że ten, który wykorzystano do naprawy tego konkretnego Montblanc 139 nie był odpowiednim wyborem. Zbyt plastyczny, brudzący, ingerujący w powierzchnię. Dla porównania wypełnienie, zdaje się, oryginalne: Źródło: http://www.fountainp...c-139-purchase/ Fakt. Zdaje mi się, że nie pisze się też klipsem, gwintem, ringiem, pierścieniem, skuwką wewnętrzną... Do śmieci. Naprawa niejedno ma imię. Mam podobne ortodoksyjne podejście do restaurowania. Przy takim kalibrze pióra, na który składa się przede wszystkim bardzo ograniczona dostępność, naprawiający nie może pozwolić sobie na partactwo. Błędy niszczą kolejne egzemplarze. Trzeba pamiętać o kolejnych pokoleniach. One też powinny mieć szansę zobaczyć 139. Kondycja gwiazdki nie zmienia faktu, że ta 139 to kawał interesującego pióra Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Kwiecień 11, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Dzięki za fotki. Pióro jest bez wątpienia piękne, wspaniałe. To uszkodzenie i sposób reperacji... no cóż... Ale zdecydowanie wolałbym mieć takiego Montblanca 139 niż żadnego. Co do napraw, konserwacji itp. Często słyszy się głosy profesjonalistów w ogóle odradzających naprawy zabytkowych książek, obrazów, pomników i innych dzieł sztuki. Sugerują oni ograniczenie prac jedynie do tego co konieczne, by powstrzymać destrukcję artefaktu. Czemu? A, to akurat zabawne. Otóż w przyszłości mają być dużo lepsze metody konserwacji, przy których obecne wydadzą się niszczycielskie i prymitywne. Nie wiem, może to tylko taki branżowy żarcik... Odpowiedni materiał do naprawy... No, tak, niby taki drobiazg... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Kwiecień 11, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 11, 2013 (edytowany) Patrząc na coraz "lepszy" dostęp do chemikaliów, śmiem wątpić. Metody naprawy może i będą lepsze, ale dostępne dla nielicznych. A wtedy specjaliści będą polecali zaczekać jeszcze trochę, aż pojawią się "lepsiejsze" metody. I tak w nieskończoność, a nikt sobie tym piórem nie popisze. Do leżenia w gablocie i wyglądania nie musi przecież mieć działającego mechanizmu ani nawet szczelnego korpusu. Edytowano Kwiecień 11, 2013 przez Alveryn Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Kwiecień 11, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 11, 2013 No, właśnie dlatego wspominam o tym jako o żarciku. Alverynie - ten Mb 139 to nie Twoja robota, prawda? PRAWDA? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alveryn Napisano Kwiecień 12, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 12, 2013 Hmm... A jeśli? To robota specjalisty od MB 252. Więcej nie powiem, brak upoważnienia. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Kwiecień 12, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 12, 2013 Dobra, nieważne. Grunt, że to nie Ty. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.