Robson Napisano Styczeń 19, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2014 Witam, no i stało się. W dniu dzisiejszym spadł mi z biurka mój Waterman Carene. W pierwszym momencie wydawało mi się, że nic się nie stało,ale niestety byłem w błędzie. Okazało się, że musiał upaść centralnie na koniec stalówki, która lekko się zgięła i wygląda tak: Jakość zdjęcia kiepska, bo na szybko z telefonu, ale myślę, że widać o co chodzi. Niby pióro pisze, ale z dużym oporem i tylko przy ułożeniu "na wprost", gdy pochylam pióro lub lekko obrócę słychać tylko drapanie stalówki o papier. Wiem, że w przypadku Carene nie da się wymienić samej stalówki, trzeba kupić całą "sekcję" problem w tym, że nie jest ona najtańsza bo kosztuje około 4 stów. W związku z tym mam pytanie, czy da się to naprawić, a jeżeli tak to gdzie najlepiej. U mnie w Kielcach nie spotkałem się z zakładem który jest w stanie coś takiego naprawić - chyba, że się mylę. Jeżeli nie, to gdzie najlepiej wysłać do naprawy, chodzi mi o zakład z prawdziwego zdarzenia, a nie domorosłych fachowców. Z góry dzięki za pomoc. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Styczeń 19, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2014 Pan Wardecki - koszt około 90zł Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Styczeń 19, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2014 Witam, no i stało się. W dniu dzisiejszym spadł mi z biurka mój Waterman Carene. W pierwszym momencie wydawało mi się, że nic się nie stało,ale niestety byłem w błędzie. Okazało się, że musiał upaść centralnie na koniec stalówki, która lekko się zgięła i wygląda tak: IMG_0482.JPG Jakość zdjęcia kiepska, bo na szybko z telefonu, ale myślę, że widać o co chodzi. Niby pióro pisze, ale z dużym oporem i tylko przy ułożeniu "na wprost", gdy pochylam pióro lub lekko obrócę słychać tylko drapanie stalówki o papier. Wiem, że w przypadku Carene nie da się wymienić samej stalówki, trzeba kupić całą "sekcję" problem w tym, że nie jest ona najtańsza bo kosztuje około 4 stów. W związku z tym mam pytanie, czy da się to naprawić, a jeżeli tak to gdzie najlepiej. U mnie w Kielcach nie spotkałem się z zakładem który jest w stanie coś takiego naprawić - chyba, że się mylę. Jeżeli nie, to gdzie najlepiej wysłać do naprawy, chodzi mi o zakład z prawdziwego zdarzenia, a nie domorosłych fachowców. Z góry dzięki za pomoc. Hm ja znam jednego domorosłego fachowca, który by Ci to zrobił i zapewne taniej a równie dobrze Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Styczeń 20, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2014 piter22, a Ty nie dałbys rady tego zrobić? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Styczeń 20, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2014 Lepki, ale ja jestem do cna domorosły Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Styczeń 20, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2014 To musisz założyć działalność gospodarczą Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Styczeń 20, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2014 I wydrukować dyplomy? ;D Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Styczeń 20, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2014 No pewnie, trochę tego w internecie pewnie byś znalazł, do tego dorobienie jakiejś pieczęci to z 20zł i będzie A same zdolności i umiejetności są więc nikt się nie kapnie, że specjalnego szkolenia z pióronaprawnictwa nie masz Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Styczeń 20, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2014 Ale nawet Wardecki pisał, że jest samoukiem, wczoraj czytałem na starym Forum. Znaczy może nie tyle samoukiem, co raczej, że do wielu rzeczy doszedł sam Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yaner Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Z moim przypadkiem opisywanym już tutaj, kolega piter22 poradził sobie znakomicie. A u mnie dochodziły jeszcze moje nieudolne próby naprawy, które więcej zepsuły niż poprawiły. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Tu jest inaczej - to inlaid. Nigdy nie naprawiałem takich. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson Napisano Styczeń 21, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Niestety, ale Pan Wardecki nie podejmie się naprawy mojego pióra, powodem jest brak możliwości wymontowania stalówki. Jakieś inne sugestie, może ktoś z forum - np "domorosły" () fachowiec Piter22. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 (edytowany) Na FPN był kiedyś wątek o naprawie stalówek w Watermanie Carene. Da się ją wymontować. Przejrzyjcie ten wątek. @Piter22 - to mogłoby być niezłe wyzwanie Edytowano Styczeń 21, 2014 przez visvamitra Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson Napisano Styczeń 21, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Dzięki za linka, wynika z niego, że można wyjąć stalówkę. Problem w tym, że ja się tego nie podejmę, może podeślę go Panu Wardeckiemu i zmieni zdanie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Dziś rano się dokształcałem. I wiem, że w teorii jest możliwość, żeby ją wyjąć. Kłopot w tym, że nie robiłem tego nigdy. Ona jest przyklejona i to zapewne dość solidnie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArielN Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Wyjęcie stalówki z Watermana Carene nie jest tak kłopotliwe jak mogłoby się wydawać (chociaż do prostych nie należy). Trudność leży gdzie indziej - w ponownym montażu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Właśnie. Trzeba draństwo równo wkleić potem. Żeby nie ciekło. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson Napisano Styczeń 21, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Czyli co, odpuścić sobie i zamówić nówkę? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Możnaby spróbować to prostować bez zdejmowania stalówki, ale czy to zda egzamin? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson Napisano Styczeń 21, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Mnie o to nie pytaj, ja się na tym nie znam Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Stalówka i tak jest zgięta. Może ktoś z naszych domorosłych pen doctorów by spróbował? Jak sie uda będzie taniej niż nowa i dobrze, jak się nie uda....Cóż. Bywa. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Ja mogę ale dopiero w następnym tygodniu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Co do piórowego pecha - jakieś półtora roku kupiłem sobie fajne, stare piórko z fleksem, pięknym fleksem. Pisałem nim, kiedy ktoś zadzwonił do drzwi. Pióro zostawiłem na dywanie, podszedłem do domofonu. Okazało się, że ktoś chce roznieść ulotki. Wpuściłem. Trwało to niecałą minutę. Po powrocie do pokoju ujrzałem na dywanie wióry, które minutę wcześniej były francuskim piórkiem Walkover. Mój pies okazał się szybki. I głodny. Na szczęście plastiku nie połknął tylko wypluł. Cieszę się, że nic się draniowi nie stało, bo mam do niego słabość, ale żal mi tego pióra. Miało fantastyczną stalówkę. To dopiero byłoby wyzwanie dla pendoctora - piórowe puzzle 3D, kilkadziesiąt nadgryzionych elementów. Może to pomysł na rynkowy przebój? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robson Napisano Styczeń 21, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Na szczęście moje pióro nie miało aż tak dużego pecha, a może dzięki koledze cała "przygoda" skończy się szczęśliwie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
N.I.B. Napisano Styczeń 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2014 Przejrzałem ten wątek na FPN i przyznam szczerze, że naprawa zakończona takim powodzeniem to dla mnie magia. Tylko czekam, aż któryś z forumowych naprawiaczy zamieści taki wpis Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.